Witam Was po dłuższej przerwie:), dziś postaram się przybliżyć rwanie
oraz nadrzut. Od razu należy wspomnieć, że jak drugie ćwiczenie jest
dość proste tak pierwsze niekoniecznie. W popularnej książce Pavla
Tsatsouline "Jak ćwiczyć z odważnikami kulowymi", Pavel wypowiada się na
temat rwania w taki sposób " Rwanie jednorącz jest carem wśród ćwiczeń z odważnikami".
Trudno mi się z tym zdaniem nie zgodzić, ponieważ rwanie odważnika
jednorącz zmusza do wysiłku całe Twoje ciało. Na początku należy
ostrożnie podchodzić do tego ćwiczenia, najlepiej jest wdrożyć rwanie do
swoich treningów, gdy opanowaliśmy wagę danego odważnika poprzez inne
ćwiczenia, jak nadrzut,wyciskanie żołnierskie czy też wymach.
Wpierw przedstawie Wam nadrzut. Zdjęcia dzięki uprzejmości kettlebells.pl, natomiast filmiki zostały w znalezione serwisie Youtube.
Nadrzut(clean) jedno z łatwiejszych ćwiczeń do wykonania z kettlem. Podstawą jak przy innych ćwiczeniach są proste plecy oraz napięcie korpusu. Jeżeli jesteście początkujący to możecie ubrać bluzę, ponieważ na początku możecie obijać sobie ramię. Ja osobiście z tego nie korzystałem, ale dowiedziałem się, że można robić tak dla pewnego rodzaju bezpieczeństwa.
Zdjęcia dzięki www.kettlebells.pl
Filmik powyżej pokazuje jak Steve Cotter zaleca nam wykonywanie nadrzutu. Filmik jest bardzo precyzyjny i nawet bez znajomości języka angielskiego można zrozumieć co Steve chce nam przekazać, ponieważ pokazuje wszystko krok po kroku.
Rwanie(snatch)
Pamiętajcie, że jest to już bardziej skomplikowane ćwiczenie, które wymaga od Was pewnej techniki oraz siły. Nie próbujcie podchodzić do tego ćwiczenia bez dobrego opanowania wymachu oraz nadrzutów jednorącz. Nie będzie wstydem jeżeli na początku wykonacie kilka powtórzeń. Małymi kroczkami dojdziecie się do swojego celu:) oczywiście jeżeli będziecie konsekwentnie ćwiczyć i podnosić sobie poprzeczkę. Poniżej znów zdjęcia oraz filmik dla Was:).
Zdjęcia dzięki www.kettlbells.pl
Poniżej filmik, który wydaje mi się odpowiedni do początkowych ćwiczeń, nie widzę większych błędów w technice( sam nie mam bajecznej techniki ).
W tym wpisie to wszystko:). Na koniec wspomniałem o technice.. od razu napiszę Wam w ten sposób. Dla mnie liczą się przede wszystkim proste plecy, nadgarstek, płynność ruchu, czasem ustawienie nóg lecz nie lubię się bawić w rozdrabnianie ćwiczeń na części pierwsze ( gdzie już się nie raz spotkałem). To jest tylko( a może aż?) ćwiczenie z kettlami, zwracając uwagę na 2 podstawowe rzeczy czyli prosty nadgarstek i plecy można bez problemu ćwiczyć bez narażenia siebie na jakiekolwiek kontuzje. Niech moc będzie z Wami!






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz